W dniu 25.05.2024 r. odbyły się na rzece Rabie zawody wędkarskie o tytuł Mistrza Koła Garnizonowego PZW Kraków na 2024 r. w dyscyplinie muchowej

Koło PZW Garnizonowe

MUCHOWE MISTRZOSTWA KOŁA 2024

W dniu 25.05.2024 r. odbyły się na rzece Rabie zawody wędkarskie o tytuł Mistrza Koła Garnizonowego PZW Kraków na 2024 r. w dyscyplinie muchowej. Pod nowym mostem w Dobczycach do rywalizacji stawiło się 6 zawodników, w tym jeden Rodzynek. Zawody trwały 4 godziny. Pogoda okazała łaskawość, bowiem deszcze i burze trzymały się daleko. Można było złowić duuużego pstrąga, co udało się nielicznym. Uzyskano następujące wyniki:

  1. Adam Zakrzewski                                           3 pstrągi              4320 pkt.
  2. Piotr Buda                                                         3 pstrągi              4170 pkt.
  3. Bogumił Kowalski                                           2 pstrągi              3410 pkt.
  4. Roman Dryk                                                     3 pstrągi              3060 pkt.
  5. Jerzy Windak                                                   2 pstrągi              2090 pkt.
  6. Halina Wołek                                                                                   NK.

Muchowym Mistrzem Koła Garnizonowego na 2024 r. został Adam Zakrzewski. Pierwszym Wicemistrzem Koła na 2024 r. został Piotr Buda, a drugim Wicemistrzem Koła na 2024 r. jest Bogumił Kowalski. Ten Mistrz znany jest z tego, że łowi duże ryby i dzisiejszy dzień potwierdził tę opinię. Bogumił został mistrzem wielkiego pstrąga. Rodzynek Halina Wołek rozminęła się z wędkarskim szczęściem, bowiem wyprzedził ją na stanowisku NN intruz, który ukłuł ryby i zniechęcił je do współpracy z Halinką , a następnie wodę zamieszały i pstrągi wypłoszyły dwie hordy kajakarzy i w panice nurkujące ze strachu dzikie kaczki. Było po łowieniu. Ja – Roman – łowiłem z Jurkiem na potencjalnie dobrze rokującej wodzie. Liczyliśmy na 50-tki, które już z tej wody wyjmowaliśmy, ale żadna nie usiadła na nimfie. Podejrzewamy, że wczesnym rankiem, przed naszym przybyciem też zostały ukłute i przez to zniechęcone.

Reasumując – Raba jest tylko jedna i w dodatku krótka, a zawody o mistrzostwo jednego z 30 kół w Okręgu PZW nie zaliczają się do wysokiej rangi. Dlatego trzeba ocenić, że sportowo i organizacyjnie było bardzo dobrze. Wszak złowiono 13 pstrągów, co oznacza, że statystycznie każdy z zawodników złowił jednego z naddatkiem. A to jest istotny powód do zadowolenia.

R.D.